Jeszcze nie dawno pisałam tutaj o radości jaką nas spotkała, a dziś mogę się pochwalić że moje szczęście już wcale nie tak małe ma ponad 6 tygodni za sobą. Pierwsze chwile na rękach to 3730 gram największej miłości w życiu której nigdy nie zapomnę. Przedstawiam wam naszą kruszynkę GABRYSIĘ!
środa, 6 września 2017
wtorek, 14 lutego 2017
MAŁE KOPNIACZKI
Hej, witam was tym razem już wiem z kim. W brzuszku siedzi mała Gabrysia. My zaczęliśmy 17 tydzień a razem z tym mamy pierwsze kopniaki. Najpiękniejsze uczucie na świecie mam nadzieję że nacieszymy się tym stanem jak najdłużej. Łapie nas okropne przeziębienie i nie mam pojęcia co robić w dodatku bolące zęby :(. Za tydzień znów będziemy oglądać naszą księżniczkę więc może coś tutaj wystukam :) a tym czasem pozdrawiam was bardzo cieplutko w ten walentynkowy dzień i życzę dużo miłości nie tylko raz w roku.
piątek, 30 grudnia 2016
ZA CIEBIE KOCHANIE JESTEŚ NA PIERWSZYM MIEJSCU

Hej. Dziś znów coś w stylu przemyśleń. Zastanawialiście się kiedyś ile potrzeba aby zmienić całej swoje życie? Przez ostatnie momenty mojego życia okazało się że nie tak dużo. Czasami wystarczy jedna osoba aby zmienić wszystko. Nie wiele ale może bardzo dużo. U mnie taką osobą jest mój obecny chłopak. To on nauczył mnie szacunku do samej siebie i pozwolił od nowa realizować moje pasję. Wspiera mnie i rozmawia ze mną co jest najważniejsze. Aż sobie sama zazdroszczę że mam taką osobę obok siebie i życzę wam tego samego. Pojawiając się w kogoś życiu możemy nie zdawać sobie sprawy z tego jak bardzo jesteśmy ważni dla tej osoby i jej otoczenia. Tak! Czasami wystarczy jedno słowy aby wszystko zniszczyć, ale mamy też czas aby to wszystko naprawić. Szczęście nie zapowie nam wizyty tylko przyjdzie niespodziewanie. Najwspanialsze niespodzianki to te dane od życia. Do nas szczęście się uśmiechnęło w najmniej oczekiwanym momencie. Dowiedzieliśmy się że będzie nas trzech i planujemy nasz wielki dzień. Coś nie samo witego jak jedna osoba potrafi wywrócić nasze życie do góry nogami i powiem wam że to najpiękniejsze wywrócenie mojego życia jakie mogłam sobie wymarzyć.czwartek, 5 maja 2016
OGLĄDAJĄC STARE FOTOGRAFIE
Postanowiłam pokazać wam część mojego życia pokazać czym się interesuje.
Tak jest to fotografia.
Obróbka jak i sam proces tworzenia zdjęć nie jest mi obcy.
Nie będę wam pisać co gdzie i jak tylko pokaże kilka moich zdjęć.
Mimo sprzętu bez rewelacji staram się aby były jak najlepsze.
Zdjęcia od początku 2016 r
ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA ORAZ OBSERWACJI BLOGA.
piątek, 15 kwietnia 2016
MOTYWACJA W SEKUND 5
Nie przeciągając tematu krótko i zwięźle.
Jak już dużo osób widziało zaczęła się u mnie w życiu siłownia czyli coś co obiecałam sobie jednego dnia od dawna, a z drugiej strony obiecałam sobie że nigdy w życiu moja noga nie przejdzie przez jego próg.
Stało się nic innego jak tylko moja wizyta właśnie w tym miejscu!
Jak to się stało?
Nie ma rzeczy której dzięki mojej ciężkiej pracy nie jestem wstanie zmienić.
Właśnie dlatego!
Nie będę się odchudzać nie o to chodzi ale zadbać o własną sylwetkę i kondycję.
Po prostu wstałam rano i powiedziałam sobie że to jest właśnie ten dzień aby coś zmienić.
Nikt mnie nie zmuszał, nie groził i nie podsuwał pomysłów.
Wpadłam na niego sama i wam też ŻYCZĘ TAKICH DNIA JAK NAJWIĘCEJ.
Wpadłam na niego sama i wam też ŻYCZĘ TAKICH DNIA JAK NAJWIĘCEJ.
Aby postanowienia w końcu były faktem a z marzeń zrobiły się wspomnienia.
Zmiany są dobre a zwłaszcza takie na które sami się decydujemy!
wtorek, 29 marca 2016
CO TO ZA GRA KTÓRĄ PRZEJDZIESZ W JEDNĄ NOC?
Blogów z przemyśleniami jest milin! Tak liczę się z tym że to jest kolejny który do takich dołączy! Setki plus jeszcze jeden. TEN! Ale nie o tym tutaj. Wiele osób się pewnie teraz zastanawia o jakiej grze mowa. Nie to nie będzie ani chińczyk ani eurobiznes. Będąc na nie jednej imprezie oglądałam dziewczyny i chłopaków. Ich zachowanie. Niestety niektórzy wpadali mi w oczy raczej nie z takiego punktu jak chciałam ich zobaczyć. CO SIĘ ZOBACZYŁO, JUŻ NIE ZNIKNIE. Pamiętajcie że na imprezie, urodzinach, weselu nie jesteście sami! Każdy ma z nas parę oczu których używa. Wierzcie mi na słowo lub nie, mimo mojego wieku 17 lat słyszę w szkole jak kto się fajnie bawił a inny schlał i spał tam gdzie nie powinien. Ja też święta nie jestem, swoje zrobiłam i już poczułam. Jednak powiedzcie mi impreza jest fajna kiedy wypije się jedno,dwa,trzy piwa od razu lepszy humor.
Alkohol jest po to aby z niego korzystać, bawić się przy nim! ALE Z UMIAREM. Wiem po sobie lepiej odmówić a zachować fason niż pić i skończyć na dole. Zostawiając moje mądrości i odpowiedzialność. Czy cieszą was puzzle ułożone w jeden dzień? Czy była by satysfakcja z wygranego konkursu bez najmniejszego wysiłku? Cieszylibyście się jedno dniową przejażdżką jakimś super najnowszym samochodem? Bo ja nie. Osobiście samochód wolała bym mieć na co dzień. Pamiętajcie że dziewictwo macie jedno, już go nie sprzedacie i nie oddacie w dobre ręce. Przygoda na jedną noc? SUPER na drugi dzień nikt nic nie pamięta, zabawić się i koniec? Mijacie się ulicą i jeden do drugiego nie potrafi się uśmiechnąć. Nie będę się rozpisywać bez sensu na temat. Każdy robi co chce, ale myślcie że za 10 lat, rok, miesiąc wszystko się odbije. WSZYSTKO WRACA JAK BUMERANG. Wiem większość z osób czytające ten post albo się nie odważy go skomentować albo sama sobie zaprzeczy przecież ona taka nie jest. Nikt taki nie jest w swoich własnych oczach, spójrz przez oczy osoby stojącej obok. Perspektywa się szybko potrafi zmienić wystarczy tylko spojrzeć z innej strony, a jest się w stanie dużo dowiedzieć o samym sobie.
Mam nadzieję że nikogo nie zanudziłam, post poważny ale myślę że do nie których osób dotarło że alkohol i łazienkowe igraszki to nie wszystko na imprezie.
Chcecie taki posty? Czy bardziej spontaniczne, śmieszne, o wszystkim i o niczym? Może jak wygląda mój tydzień :)?
wtorek, 22 marca 2016
CZEŚĆ CZOŁEM!
Witam jak się większość domyśla mam na imię Julia. Mieszkam w małej miejscowości nie daleko Ostrowa Wielkopolskiego. Mam 17 lat i od jakiś 4 interesuję się fotografią. Jednak dopiero od niedawna zainwestowałam w porządny sprzęt. Uczę się w technikum ekonomicznym na profilu prawno-policyjnym. Swoją przyszłość wiąże z policją lub wojskiem. Na ogół jestem osobą o pozytywnej energii z tysiącem pomysłów na minutę. Mam nadzieję że spędzimy tutaj radosne chwilę i będziecie tutaj często zaglądać. Pierwszy post na ogół oficjalny ale ja taka sztywna nie jestem. NIE BÓJCIE SIĘ. Mam nadzieję że nigdy w życiu się ze mną nie zanudzicie.Rozkręcimy tego bloga tak że każdy będzie wchodził tutaj z nadzieją że jest już nowy post.
Jak wam idzie z blogowaniem?
Jak zaczynaliście i od czego?
Wracacie czasami do starych postów powspominać?
Macie tylko jeden blog?
Pamiętajcie aby zostawić odpowiedzi w komentarzu i nie zapomnijcie podać linka do bloga chętnie zajrzę tam gdzie mnie chcą :D.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
